tag:blogger.com,1999:blog-2293694459183648608.post236240582789096102..comments2024-02-14T09:13:50.372+01:00Comments on Garnkofilia: TOFU PO RAZ PIERWSZYGarnkofiliahttp://www.blogger.com/profile/13988118313779075236noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-2293694459183648608.post-3897295736975744232012-09-10T20:15:50.602+02:002012-09-10T20:15:50.602+02:00Tak oczywiście masz rację co do GMO. Ale to nie wy...Tak oczywiście masz rację co do GMO. Ale to nie wyczerpuje problemu. Podejrzewam, że może to być analogicznie jak z pszenicą - nie jest GMO - modyfikacje genetyczne są osiągane metodami "uprawy tradycyjnej" czyli ciężkimi chemikaliami. Nie ma już na rynku pszenicy takiej jak 50 lat temu. 99% upraw pszenicy to pszenica karłowata - 10 x bardziej wydajna niż starsze gatunki i jednocześnie bardziej szkodliwa. Ale nie musi być oznaczona jako GMO. Nie znam się tak na soi ale przypuszczam, że może być podobnie - wszędzie tam gdzie wchodzą w grę duże uprawy i kasa może tak być. Coś powoduje sytuację że na amerykańskich wegańskich blogach bardzo wyraźnie są oznaczone potrawy jako :"soy free" i zwraca się na to uwagę. A z fermentacją to rzeczywiście masz rację - tofu nie jest uzyskiwane w wyniku fermentacji, przepraszam, mam małe doświadczenie z soją.Garnkofiliahttps://www.blogger.com/profile/13988118313779075236noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2293694459183648608.post-79423906623110851832012-09-10T20:05:07.610+02:002012-09-10T20:05:07.610+02:00O, tofu na słodko jeszcze nie jadłam. Serniczek pr...O, tofu na słodko jeszcze nie jadłam. Serniczek prezentuje się bardzo apetycznie :)Beehttps://www.blogger.com/profile/11706171861969128435noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2293694459183648608.post-49347962468425601802012-09-10T18:30:09.753+02:002012-09-10T18:30:09.753+02:00A, no i przepis bardzo, bardzo fajny i do wypróbow...A, no i przepis bardzo, bardzo fajny i do wypróbowania :)Anka - Wegankahttps://www.blogger.com/profile/03280489997053425529noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2293694459183648608.post-27555200129747398012012-09-10T18:29:29.248+02:002012-09-10T18:29:29.248+02:00Lobby mleczarzy jest niestety bardzo silne i rekla...Lobby mleczarzy jest niestety bardzo silne i reklamy promujące mleko szybko z telewizji i prasy nie znikną. A pewnie w zasadzie nigdy.<br />Nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem o szkodliwości soi, choćby z wyżej podanego powodu. W ostatnim akapicie pojechałaś "ostro po bandzie". Po pierwsze: czy jakikolwiek produkt może być mało zmodyfikowany genetycznie? Albo jest modyfikowany, albo nie, nie ma opcji "mało", "dużo". <br />Po drugie: soja GMO w większości podawana jest... zwierzętom, czyli pojawia się w łańcuchach pokarmowych mięsożerców. Napis "bez GMO" do czegoś zobowiązuje, na tych produktach prowadzone są badania, aczkolwiek ja od siebie mogę dodać, że też nie mam stuprocentowej pewności.<br />Po trzecie: TOFU NIE JEST PRODUKTEM FERMENTOWANYM. Masz rację, że fermentowana postać soi jest najzdrowsza, ale czy fermentowałaś ten swój serek, przygotowując go? Fermentowana soja to sos sojowy (niskosodowy jest najlepszy) oraz tempeh. I to by było na tyle.<br />Pozdrawiam Anka - Wegankahttps://www.blogger.com/profile/03280489997053425529noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2293694459183648608.post-61058610505951370552012-09-10T16:52:22.253+02:002012-09-10T16:52:22.253+02:00Mniam, ja uwielbiam tofu!!
Robiłam już serniki z t...Mniam, ja uwielbiam tofu!!<br />Robiłam już serniki z tofu, ale takiego akurat nigdy :D Wypróbuję.Domihttps://www.blogger.com/profile/09650615074223168108noreply@blogger.com