Przepis podkradłam z bardzo fajnego bloga, ale jeszcze udoskonaliłam. Już wcześniej wypraktykowałam, że w bardzo wielu potrawach soda oczyszczona lub proszek spokojnie mogą być pominięte. To tylko nasze przyzwyczajenia, że jak nie damy to się rozleci albo będzie zbite i twarde. Przetestowałam naprawdę dużo przepisów, w których brak proszku nie uczynił żadnej różnicy. Dla pewności dodałam znacznie więcej siemienia lnianego - jest zdrowe, nie ma co go żałować. Zamiast cukru rodzynki i jabłko, placki nie są bardzo słodkie ale można je zjeść z musem owocowym lub w ostateczności polać jakimś syropem.
To nie są placuszki czy naleśniki. To dość zwarte, konkretne kotlety, ale to właśnie jest w nich najlepsze, jednocześnie są w jakiś sposób delikatne. Robię je nie po raz pierwszy i naprawdę bardzo lubię.
Składniki:
(9 kotlecików o średnicy 10 cm.)
- 2 szklanki płatków owsianych - dla osób na diecie bezglutenowej muszą być certyfikowane
- jabłko
- szklanka mleka sojowego - można zastąpić dowolnym innym lub wodą
- spora garść rodzynek
- szczypta soli
- 2 kopiaste łyżki siemienia lnianego
- oliwa do smażenia - może być dowolny inny olej np z pestek winogron lub kokosowy nadają się dobrze do smażenia
Płatki zmieliłam w mikserze jak najdrobniej. Jabłka też zmiksowałam, można zetrzeć na tarce. Wszystkie składniki dokładnie wymieszałam razem i odczekałam chwilę aż płatki zmiękną. Masa powinna być bardzo gęsta, nie taka jak na naleśniki, raczej taka jak na kotlety właśnie. Wilgotnymi dłońmi formowałam nieduże kotleciki i smażyłam na oliwie spłaszczając je jeszcze trochę na patelni.
Jadłam polane musem jabłkowym, naprawdę pyszne. Nadają się też dobrze do odgrzewania - w piekarniku, nawet w mikrofali, chociaż tego unikam jak mogę.
Dominika
Świetne te kotleciki :] Sycą na długo i są bardzo smaczne, wiem, bo próbowałam. Tylko następnym razem zrobię z Twoimi modyfikacjami :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście bardzo fajny przepis!
OdpowiedzUsuńowsiane - uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł ;d
OdpowiedzUsuńnie ma to jak słodkie placki z płatków owsianych , pychotka !
OdpowiedzUsuń