środa, 6 czerwca 2012

SYROP Z KWIATÓW CZARNEGO BZU I AKACJI

Taki syrop robiłam już w zeszłym roku ale wtedy nieco inaczej - trzymając się przepisu jaki znalazłam u Bei. Był dobry, ale przede wszystkim wyszło go za dużo i był za mało kwaskowy, no i przerażała mnie olbrzymia ilość białego cukru. W tym roku więc porcję zmniejszyłam, dałam cukier trzcinowy i zwiększyłam ilość cytryny. A że przy okazji Adam zebrał również trochę kwiatów akacji i nie bardzo wiedzieliśmy co z tak małą ilością zrobić, dorzuciłam je również do kwiatów bzu.

W trakcie trzydniowego powstawania syrop obłędnie pachnie i jak widać na zdjęciu dość odjazdowo wygląda, przygotowanie jest proste i przyjemność potem wielka.

Składniki:
  • 20 baldachów czarnego bzu
  • 20 kwiatów akcji
  • 500 g trzcinowego cukru
  • 500 ml wody
  • sok z 1 cytryny
Nad naczyniem w którym będziemy syrop przygotowywać, odcinamy kwiaty tak by w naczyniu było jak najmniej zielonych gałązek. W garnku zagotowujemy wodę z cukrem i sokiem z cytryny. Płynem zalewamy kwiaty i odstawiamy na 3 dni, raz dziennie mieszając. I właśnie przez te trzy dni napawamy się zapachem. Potem syrop przecedzamy i wlewamy do wyparzonej butelki. Przed wlaniem do butelki można syrop zagotować, przetrwa dłużej - chociaż ilość jest niewielka więc żywot jego nie będzie długi.

Ma piękny ciemny kolor i zapach - przyda się do słodzenia herbaty, deserów i czegokolwiek zapragniecie.

Dominika

6 komentarzy:

  1. lecę jutro z rana pozrywać kwiatki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda bajkowo :) nigdy nie robiłam syropu , ale mam doświadczenie w robieniu soku z czarnego bzu .Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepis ciekawy, ale przypominam, że cukier trzcinowy to ma ten sam skład chemiczny jak ten z buraków, tak samo szkodzi, tyle że jest bardziej zanieczyszczony - Bóg wie czym, i tutaj może być problem - a rzekome cudowne właściwości tego cukru trzcinowego to tylko ściema propagandowa(trzeba było czymś uzasadnić wyższą cenę tego cukru trzcinowego).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie materiał źródłowy może być moim zdaniem kluczowy ale stopień przetworzenia - ja kupuję tylko cukier trzcinowy nierafinowany, i absolutnie nie twierdzę że jest zdrowy czy cudowny, na pewno im mniej tym lepiej, niestety do wyeliminowania całkowicie jeszcze nie dojrzałam, a czy dojrzeję kiedykolwiek... kto to wie :)

      Usuń
  4. Polecam napar z kwiatów BZU CZARNEGO i wtedy bedzie taki napar miał te własciwości o których piszecie !!! ,a wiecie ,ze to jest "APTEKA"taki krzak Bzu lekarskiego!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zalewajcie kwiaty wrzątkiem i róbcie napary a po odcedzeniu dodawajcie cukier. Związki lepiej przechodzą do wody i jest ekonomiczniej.

    OdpowiedzUsuń