Por to bardzo pyszne warzywo, ciągle odkrywam na nowo różne banalne warzywa i cały czas mnie zaskakują. Por jest pyszny podsmażony z cebulką i prażonym słonecznikiem, taki ostatnio często u mnie występuje, ale dziś zainspirowała mnie zupa Sowy. Zmieniłam technologię przygotowania zupy i odrobinę składniki, u mnie jest bezmięsna, ale idea została a efekt przepyszny.
Składniki:
- cebula
- pietruszka
- kawałek selera
- marchewka
- litr wody
- 2 ząbki czosnku
- 1,5 pora
- oliwa
- sok z 1/4 cytryny
- bazylia, lubczyk, sól i pieprz do smaku
- szczypiorek z młodego czosnku do podania
W garnku rozgrzałam oliwę. Wrzuciłam posiekaną cebulę i zaczekałam aż się zeszkli. Dołożyłam pokrojone: marchewkę, pietruszkę i kawałek selera, chwilę podsmażyłam. Dolałam wodę, sok z cytryny i wsypałam przyprawy. Na małym ogniu gotowałam 25 minut. W międzyczasie na patelni podsmażyłam posiekany drobno czosnek i por pokrojony w półplasterki. Zawartość garnka zmiksowałam ręcznym blenderem, po czym dodałam pora z patelni i już nie miksowałam. Chwile jeszcze podgrzewałam, sprawdziłam stopień doprawienia. Jadłam posypany posiekanym szczypiorkiem z młodego czosnku.
Pyszna,słodkawa zupa, z wyczuwalnymi kawałkami pora. Pewnie jeszcze nie raz ją zrobię.
Dominika
Smaczna zupka :)
OdpowiedzUsuń