piątek, 20 lipca 2012

NAJPROSTSZE CIASTO I WIARA W CZŁOWIEKA

Przez ostatni czas przewertowałam tysiące różnych przepisów kulinarnych, w tym na ciasta. Z reguły schemat przepisu jest podobny - mąka, cukier, coś płynnego do związania ciasta, przyprawy. Zmieniają się rodzaje mąk, przyprawy, dodatki ale schemat zostaje ten sam. Bezglutenowe czy nie, bezjajeczne, jajeczne, wegańskie lub nie, zawsze podobne w swojej istocie. Takie ciasta są bezpieczne i oczywiście pyszne. Ale...

Czasem nagle trafi się...PRZEBŁYSK GENIUSZU.

Ktoś nagle wpada na pomysł, że można do tej miski wrzucić coś zupełnie innego, wymieszać razem, że będzie się trzymało kupy i będzie pyszne. Nie trafiam często na takie przepisy. Ale jak już trafiam, z reguły zamyślam się nad ludzką zachwycającą kreatywnością, nieustannie mnie zdumiewającą.
To tylko kuchnia ale może przywracać ciągle na nowo wiarę w człowieka, na codzień u mnie mocno zachwianą.

Nie wiadomo kto jest autorem poniższego przepisu, ja jestem tej anonimowej osobie głęboko wdzięczna. To było pierwsze ciasto jakie nauczyłam się robić po przejściu na dietę bezjajeczną i bezglutenową - niecały rok temu. Żywiłam się już od jakiegoś czasu zdrowo, uczyłam się gotować, kierowałam się dietą według grupy krwi. I wtedy odebrałam testy na nietolerancje pokarmowe i okazało się, że muszę na nowo przedefiniować swoją kuchnię. Że nie zrobię już żadnego ciasta tak jak do tej pory, a bez ciasta żyć nie umiem.
I wtedy znalazłam ten przepis, uratował mi życie na pewien czas, dopóki nie nauczyłam się, że nie ma co się przerażać, zawsze jest jakieś wyjście.

Przepis znalazłam tutaj, ciasto jest błyskawiczne, pachnące jabłkami, słodkie i naprawdę bardzo dobre. Wprowadziłam kilka modyfikacji, chciałam żeby było aromatyczne i jeszcze zdrowsze.

CIASTO Z JABŁEK I KASZY JAGLANEJ
Składniki:
  • 300 g surowej kaszy jaglanej
  • 1,2 kg jabłek
  • 120 g ksylitolu - można zastąpić dowolnym innym słodziwem
  • łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • pół łyżeczki kardamonu
  • ćwierć łyżeczki cynamonu
Obrane jabłka zetrzeć na tarce. Wszystkie suche składniki wymieszać razem, po czym dołożyć starte jabłka i wanilię, jeszcze raz wymieszać. Przełożyć masę do formy wyłożonej papierem do pieczenia, włożyć do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni. Piec do zezłocenia wierzchu, w oryginalnym przepisie było to 90 minut, u mnie 2 godziny, ale mój piekarnik zawsze dłużej piecze, może dlatego że jest elektryczny.

Na wierzchu kasza jaglana tworzy chrupiącą warstwę, w środku jest miękka. Ciasto jest zwarte. Jest pyszne jeszcze na ciepło, lub już po wystygnięciu.

Dominika

3 komentarze:

  1. Upiekłam, dodałam jednego rozgniecionego banana, pokochałam miłością absolutną:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w tym przepisie dodaje się surową kaszę, która płyn pochłania z jabłek. Dlatego tak długo się piecze, ja to ciasto bardzo lubię.

      Usuń