Naprawdę pyszne ciasto z dynią i dużą ilością orzechów. Wzbogaciłam je pulpą owsianą po produkcji mleka owsianego z poprzedniego postu. Przepis z bloga Arnikowa kuchnia, mam nadzieję że moje po zmianach jest równie dobre jak oryginał.
(na formę 18x18 cm., może być odrobinę większa)
- 100g mąki jaglanej - surowej kaszy jaglanej zmielonej w młynku do kawy
- 50g mąki sorgo - można zwiększyć ilość mąki jaglanej lub dać dowolną inną mąkę
- 150g puree dyniowego - jeśli macie surową dynię to należy ją wcześniej wydrążyć, pokroić na mniejsze kawałki i upiec na blasze w piekarniku o temperaturze 180 stopni do miękkości - 40-60 minut, po czym obrać ze skóry i zmiksować na gładką masę, którą można zapakować w słoiki do późniejszego wykorzystania
- 50g mokrych wytłoczyn po produkcji mleka owsianego - można zamiast tego zwiększyć ilość dyni
- 20 suszonych daktyli
- 3 łyżki mielonego lnu
- 3 łyżki oliwy
- łyżka octu balsamicznego
- łyżeczka sody oczyszczonej
- 150g orzechów włoskich
- 50g masła
- 3 łyżki miodu
Daktyle namoczyłam w ciepłej wodzie godzinę wcześniej. Później zmiksowałam w kielichowym blenderze jak najdokładniej. Wszystkie składniki oprócz masła, miodu i orzechów połączyłam w misce i dokładnie wymieszałam. Włożyłam do formy wyłożonej papierem do pieczenia. W rondelku rozpuściłam masło z miodem. Dorzuciłam orzechy i dokładnie wymieszałam. Masę orzechową wyłożyłam na ciasto. Piekłam 40 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Gotowość ciasta sprawdziłam patyczkiem.
Ciasto jest pyszne, nie za słodkie. Jeśli ktoś lubi słodsze ciasta może dołożyć trochę datyli, lub łyżkę słodu. Orzechy lepiej pokruszyć przed obróbką, choć na cieście prezentowały się okazale, to trudniej było ciasto ładnie pokroić.
Dominika
Wygląda pysznie!:) Ładnie przyrumieniowy wierzch... Uzależniłam się od tych orzeszków w miodzie:) Porywam kawałeczek;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń