Warto kupić mąkę z cieciorki jeśli na nią natraficie (dostępna w sklepach internetowych ze zdrową żywnością), jest naturalnie bezglutenowa, nadaje się do panierowania, dobrze zagęszcza - ciasta, naleśniki, placki. Można też zrobić z niej ciastka, takie jak te. Przepis z bloga Pieprz czy wanilia ze zmniejszoną przeze mnie ilością cukru.
CIASTKA Z CIECIORKOWEJ MĄKI
Składniki:
(2 blachy ciastek)
- 100g masła
- 2 szklanki mąki z cieciorki
- 2/3 szklanki nierafinowanego cukru trzcinowego
- 1/8 szklanki oliwy
- 2 kopiaste łyżeczki mielonego kardamonu
- 2 łyżki zimnej wody
Suche składniki wymieszałam, dodałam posiekane masło, oliwę i wodę. Wyrobiłam ciasto, uformowałam wałek o średnicy 5 cm. Schłodziłam w lodówce, co najmniej pół godziny. Po wyjęciu z lodówki pokroiłam ostrym zwilżonym nożem w plastry grubości 5mm. Ułożyłam na blasze wyłożonej papierem i piekłam w temperaturze 180 stopni do lekkiego zbrązowienia. Układać z niedużymi odstępami, trochę się rozpływają w trakcie pieczenia. U mnie pieczenie trwało 20 minut ale u Was może być krócej, trzeba po prostu pilnie je obserwować. Po wyjęciu z piekarnika trzeba trochę odczekać, dopóki nie stwardnieją.
Ciastka są chrupkie ale nie są twarde, raczej delikatne. Mają lekko orientalny smak, przez użycie mąki z cieciorki i dużą ilość kardamonu. I są słodkie, ja zmniejszyłam ilość cukru w stosunku do oryginału, ale wciąż dla mnie są lekko za słodkie. Następnym razem spróbuję dać pół szklanki.
Dominika
Ciastka są chrupkie ale nie są twarde, raczej delikatne. Mają lekko orientalny smak, przez użycie mąki z cieciorki i dużą ilość kardamonu. I są słodkie, ja zmniejszyłam ilość cukru w stosunku do oryginału, ale wciąż dla mnie są lekko za słodkie. Następnym razem spróbuję dać pół szklanki.
Dominika
Muszą być znakomite, i skład i aromaty bardzo mi odpowiadają :)
OdpowiedzUsuńSą pyszne i proste do zrobienia, wystarczy tylko mąka z cieciorki. Warto spróbować :)
UsuńKuszące! :) Hmm mam nadzieję, że w moim ulubionym sklepie mają mąkę z cieciorki. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis, chętnie wypróbuję! Jeszcze nie piekłam niczego z samej mąki cieciorkowej.
OdpowiedzUsuńWarto spróbować, są delikatne i mają trochę inny smak, nam bardzo smakują.
UsuńNiestety są bardzo dobre. Pisze "niestety" bo już prawie wszystkie zjadłam :)
OdpowiedzUsuńDałam troszkę nawet mniej niż pół szklanki cukru i troszkę cynamonu a na górę płatki migdałów dla wyglądu :) I jako że posiadam małe dzieci a dzieci są wzrokowcami jak wiadomo, następnym razem spróbuje rozwałkować trochę ciasto na i powycinać kształty foremkami do pierników.
No właśnie, nasze upiekłam wieczorem i chyba nie dotrwały do rana :) a było nas tylko dwoje do tych ciastek.
UsuńZmielona ciecierzyca w młynku będzie odpowiednia? Pozdrawiam Agata
OdpowiedzUsuńJeśli się da w młynku zmielić cieciorkę to jak najbardziej. Ja jeszcze nie próbowałam, boję się że zniszczę młynek.
Usuńczy można zastąpić masło?jeśli tak to czym? chciałam upiec dla synka,a nie może mlecznych produktów
OdpowiedzUsuńOlejem kokosowym ale zaznaczam, że nie próbowałam takiej wersji :(
UsuńPo wyjęciu z lodówki,podczas krojenia,ciastka rozpadały się. Uformowałam więc je ręcznie, ale w czym mógł być problem?
OdpowiedzUsuńMasa mogła być nieco za sucha, dlatego się rozpadała
UsuńCzyli proponuje Pani dodać więcej mąki? :)
UsuńRozpadały się bo były zbyt kruche i mało spoiste, czy rozpadały się bo rozpływały się? W zależności od opcji należy dodać więcej wody, lub więcej mąki.
UsuńByły zdecydowanie zbyt kruche. Dziękuję za pomoc. Ciastka pyszne.
OdpowiedzUsuńczy one są chrupiące?
OdpowiedzUsuńjeśli nie, to czy ma Pani może przepis na chrupiące bezglutenowe ciastka? a może jakaś podpowiedź, co zmodyfikować / dodać, żeby były chrupiące?
z góry dziękuję za podpowiedź ;)
Czy chrupiące to znaczy lekko twarde? Te nie są twarde są raczej delikatne.
UsuńChrupiące są moje Sucharki dyniowe
UsuńRobię po raz 3!
OdpowiedzUsuńCiastka smakują wszystkim, nawet tym najmniejszym. Nie zabraknie ich na świętach : )
wlasnie jem cieplutkie - pychaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale curku trzeba uciac i to sporo
OdpowiedzUsuńciastka piekę regularnie, są obłędne, daję 1/3 szklanki cukru bo lubię mniej słodkie, wychodzą bezproblemowo, nic się nie rozpada i nie kruszy, cała rodzina je, córka częstuje nimi koleżanki w szkole a ja się cieszę że zjada na 2 śniadanie szklankę ciecierzycy :D wielkie dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńCieszę się że smakują :)
Usuń