CIECIORKA W SOSIE RODZYNKOWYM

Pyszne, intensywne w smaku, aromatyczne danie indyjskie z bloga Kasza Prodżekt, podobny przepis jak sprawdzona już przeze mnie wcześniej ciecierzyca w sosie śliwkowym, z tego samego bloga.

Dla osób lubiących takie smaki będzie to rewelacja. Trzeba tylko uważać, żeby nie przesadzić z ilością, bo cieciorka jest niewątpliwie mocno sycąca.

Składniki:
(2 słuszne porcje obiadowe)

• 3/4 szklanki suchej cieciorki
• cebula
• 3 ząbki czosnku
• mały słoiczek koncentratu pomidorowego
• 3/4 szklanki rodzynek
• 4 cm. imbiru
• 1/2 łyżeczki kuminu
• łyżeczka ziaren kolendry
• szczypta chili
• 2 łyżki oliwy
• łyżeczka soli
• 3/4 szklanki wrzątku

Ciecierzycę namoczyłam na noc. Następnego dnia ugotowałam, około 40 minut, do miękkości. Zalałam wrzątkiem rodzynki i odstawiłam na 30 minut. Ziarna kolendry i kuminu uprażyłam na suchej patelni, po czym zmiażdżyłam w moździerzu. Obrany imbir i czosnek pokroiłam w plasterki (będą i tak miksowane). Cebulę pokroiłam w plastry. Wrzuciłam do miksera cebulę, czosnek i imbir oraz odsączone rodzynki, i zmiksowałam wszystko na w miarę jednolitą masę. Pastę podsmażyłam na rozgrzanej na patelni oliwie około 5 minut i zalałam wodą z moczenia rodzynek. Trochę dalej gotowałam i dodałam koncentrat pomidorowy i sól. Wymieszałam, gotowałam dalej do lekkiego zgęstnienia. Dodałam ugotowana cieciorkę i szklankę wody. Gotowałam aż cała woda odparowała, do uzyskania pożądanej konsystencji. Pod koniec dodałam zmiażdżone kolendrę i kumin.

Jedno z najlepszych dań jakie ostatnio jedliśmy, na pewno będziemy je jeszcze powtarzać, obydwoje jesteśmy amatorami kuchni indyjskiej.

Dominika