niedziela, 16 sierpnia 2015

DAL Z BOTWINKĄ

W końcu trochę chłodniej, można zjeść coś konkretniejszego. Może komuś się przyda pyszne danie z soczewicy i botwinki. Przepis z bloga sojaturobię, jak zwykle rewelacyjny i dość prosty do przygotowania. Trochę brejowato u mnie wygląda ale niech Was to nie zwiedzie, smak ma obłędny.


Składniki:
(dla 2 osób jako danie i 4 jako dodatek)
  • pół kilograma botwinki
  • szklanka czerwonej soczewicy - u mnie łuskana
  • pomidor
  • 4 ząbki czosnku
  • sok z połowy cytryny
  • 4 cm. imbiru
  • łyżeczka curry
  • łyżeczka kolendry
  • łyżeczka kuminu
  • łyżeczka soli
  • szczypta chilli
  • oliwa

Soczewicę wypłukałam i podgotowałam w dwóch szklankach wody - około 10 minut. Kolendrę i kumin zmieliłam w młynku do kawy. Imbir obrałam i drobniutko posiekałam. Na dużej patelni rozgrzałam oliwę, wrzuciłam przyprawy i imbir, chwilkę prażyłam. Dodałam wyszorowane i pokrojone buraczki z botwinki, dusiłam około 10 minut. Dodałam soczewicę i sól, wszystko zamieszałam i dusiłam około 10 minut. Dorzuciłam posiekaną botwinkę i pokrojony pomidor, dusiłam aż botwinka zmiękła. Na koniec dodałam sok z cytryny i zmiażdżone ząbki czosnku, wszystko wymieszałam.


Tak danie wyglądało na drugi dzień. Burak już całkiem zdominował kolorystycznie resztę i soczewica jeszcze bardziej spapkowaciała, ale pyszne było nadal tak samo.

Dominika

2 komentarze:

  1. Bardzo fajny przepis, na pewno skorzystam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja już zupełnie zapomniałam o botwince i muszę zobaczyć na targowisku, czy może jeszcze gdzieś się znajdzie! :)

    OdpowiedzUsuń