Ciasteczka za pierwszym razem zrobił Adam. Co mnie lekko zdumiało, nigdy wcześniej nie przejawiał takich zapędów. Do jedzenia tychże to owszem, mało kto odmówi zjedzenia czegoś pysznie słodkiego. Ale produkcję do tej pory zostawiał uparcie całkowicie w moich rękach. A tu nagle zakupił olbrzymi zapas wiórków kokosowych, umyślił sobie składniki, krótko i zwięźle skonsultował się ze mną co do sensu tych poczynań (w końcu mam trochę więcej doświadczenia) i zrobił. Po męsku zrobił, nie były te ciasteczka estetycznie zbyt wyrafinowane. Ale okazały się pyszne - delikatne, chrupiące, aromatyczne. Nawet ja, nie będąca amatorem wiórków kokosowych, wpadłam w nie po uszy. Na tyle żeby zrobić je ponownie.
Składniki:
(na blachę ciastek)
- 2 szklanki wiórków kokosowych
- szklanka płatków owsianych zmielonych w młynku do kawy - w diecie bezlutenowej zalecane są płatki certyfikowane
- 1/4 szklanki cukru trzcinowego
- łyżka zmielonego siemienia lnianego + 3 łyżki wody
- 1/3 szklanki oliwy
- 1/3 szklanki wody
Płatki owsiane należy zmielić w młynku do kawy. Siemię lniane zmielić w młynku do kawy, zalać wodą i odstawić do zgęstnienia. Wszystkie suche składniki dokładnie wymieszać, dodać oliwę i powoli dodawać wodę, do uzyskania konsystencji odpowiedniej do formowania ciastek. Masa jest dość tłusta, nie klei się do rąk. Należy ją formować w niewielkie kulki i rozpłaszczać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Jeżeli zrobimy bardziej płaskie ciasteczka, będą bardziej kruche i chrupiące. Jeśli kulki rozpłaszczymy tylko trochę (jak na zdjęciu), ciastka wyjdą delikatniejsze i bardziej wilgotne w środku. Piekłam w temperaturze 180 stopni około 15 minut, do lekkiego zbrązowienia.
Kokosanki ostatnio zrobiliśmy kilka razy. I nigdy nie przeżyły dłużej niż dobę, co stanowi najlepszą rekomendację. Dziwi mnie tylko że tak proste ciasteczka mogą być tak pyszne.
Dominika
Wszystko ladnie pieknie, tylko prosze o podanie w jakiej temperaturze i jak dlugo piec ciasteczka.
OdpowiedzUsuńSama nie wiem jak to się stało, że czas i temperatura uciekły :). Zaktualizowałam
UsuńOliwę można zastąpić olejem kokosowym?
OdpowiedzUsuńTak, ale w postaci płynnej, żeby móc ulepić kulki
UsuńU umnie cukier odpada; czy można w zamian dodać miodu?
OdpowiedzUsuńMożna miód lub dowolny syrop - klonowy,z agawy. Trzeba będzie wtedy zweryfikować ilość pozostałych płynów, żeby masa nie wyszła zbyt płynna.
UsuńCiekawy przepis z małą ilością produktów. Lubię takie. Przetestuje na dzieciach:)
OdpowiedzUsuńCiacha przetestowane. Pyszne!!!
OdpowiedzUsuńNo, nam też smakują :)
UsuńPyszne wyszły te ciastka, tylko piekłam je prawie pół godz. i były lekko przypieczone.
OdpowiedzUsuńSuper są. Zrobiłam dla alergika na mleko i jaja, ale zaraz sama wszystko zjem; )
OdpowiedzUsuńTrudno się oprzeć..żeby nie sięgać po kolejne.
OdpowiedzUsuńTen prościutki przepis jest genialny.
Następnym razem upiekę z podwójnej porcji składników.
Pyszne, zrobiłam z płatkami jaglanymi zamiast owsianych, ale i tak są rewelacyjne i takie proste w wykonaniu :-)
OdpowiedzUsuńCiacha to u mnie hit niezmienny !
OdpowiedzUsuńDominiko zajrzyj czasem.
Pozdrawiam serdecznie :)
Zainteresował mnie bardzo ten wpis! Nie zatrzymuj się i rób swoje.
OdpowiedzUsuńCiekawy i interesujący wpis :)
OdpowiedzUsuńwarto było zajrzec na tego bloga
OdpowiedzUsuńciekawe pomysły!
OdpowiedzUsuńwarto odziewdzać ten blog :)
OdpowiedzUsuńFajne miejsce, dodaje do ulubionych
OdpowiedzUsuńwyglądają super, narobiłaś mi smaka i jutro będą grane
OdpowiedzUsuń