wtorek, 8 października 2013

BLITWA PO POLSKU

Dziś znów gotuje Adam, ale tym razem bez mięsa i nawet wegańsko. Mój wkład ograniczył się do zrobienia fotki. A potrawa jest pożyczona z Chorwacji, tylko niestety z użyciem polskich zamienników. Bowiem tytułowa blitwa to warzywo chorwackie, którego nigdzie indziej nie widzieliśmy. Nie wiemy nawet do jakiej rodziny należy, wahamy się pomiędzy jakąś kapustą a burakiem liściowym - w zależności od tego jak w różnych restauracjach nazwa jest tłumaczona na angielski. W każdym razie blitwa jest w Chorwacji dość popularna i z reguły podawana z krumpirom, czyli po prostu z ziemniakiem. Ziemniaki szczęśliwie są u nas powszechnie dostępne, a w roli blitwy wystąpił szpinak. Rezultat okazał się całkiem smaczny i nawet dość fotogeniczny.

ZIEMNIAKI ZE SZPINAKIEM
Składniki:
(2 porcje obiadowe)
  • pół kilo szpinaku
  • 700g ziemniaków
  • 3 ząbki czosnku
  • oliwa
  • sól i pieprz do smaku
Obrane ziemniaki należy ugotować. Dokładnie umyte liście szpinaku (bez ogonków) pokroić, wrzucić na patelnię na rozgrzaną oliwę wraz z posiekanym czosnkiem i solą. Przesmażyć, aż szpinak zmięknie. Kiedy ugotują się ziemniaki, pokroić je w kostkę i dorzucić do szpinaku. Smażyć około 5 minut. Na talerzu należy koniecznie polać dobrą oliwą oraz doprawić sobie do smaku solą i pieprzem.

Dominika i Adam

1 komentarz: