Ze względu na ciągłą obecność sporej ilości jabłek na moim stole kuchennym, postanowiłam zmodernizować trochę mój poprzedni mus z awokado.
Zamiast bananów w roli głównej wystąpiły jabłka.
Można powiedzieć, że w ten sposób deser stał się odrobinę bardziej swojski w wyrazie, czyli można by go zaliczyć do kategorii kuchnia fusion, z akcentem polskim w postaci jabłek. Eksperyment w pełni udany, prosty, szybki i pyszny.
Składniki:
(2 porcje)
- 2 dojrzałe awokado
- 2 jabłka
- sok z 1 cytryny
- garść świeżej mięty
- łyżka syropu z agawy
- łyżka oleju kokosowego
Obrane jabłka i awokado oraz pozostałe składniki wrzuciłam do miksera i zmiksowałam na najgładszą masę jaką udało mi się uzyskać. Można schłodzić w lodówce przed podaniem.
Deser jest nieco mniej słodki niż ten z bananami, jest trochę mniej gładki ale za to bardziej puszysty, miałam odczucie, że jest bardziej konkretną potrawą. Nie umiem zdecydować, który lepszy, oba mi bardzo smakowały.
Dominika
O, z jabłkami jeszcze nie widziałam! Fajne:) A próbowałaś z różowym grejpfrutem?
OdpowiedzUsuńOO, natychmiast spróbuję, ja teraz przez jakiś czas z owoców mogę jeść tylko jabłka i grejpfruty właśnie, ale mi się wstrzeliłaś, dzięki :)
Usuń