Pokazywałam już na blogu pieczoną dynię hokkaido i pieczony topinambur. Nigdy jeszcze nie pokazywałam w ten sposób przyrządzonej brukselki. A gdyby tak nadrabiając braki upiec to wszystko razem?
Tym razem miałam topinambur trochę innej odmiany (z innej działki), jest fioletowy a bulwy bardziej okrągłe i trochę większe. Okazał się smaczny i nie trzeba go było obierać ze skórki, wystarczyło dokładnie wyszorować.
PIECZONE WARZYWA - DYNIA, TOPINAMBUR, BRUKSELKA
Składniki:
(2 porcje obiadowe)
- malutka dynia hokkaido
- 6 sporych bulw topinambura
- bardzo duża garść brukselki
- 3 ząbki czosnku
- garść świeżego rozmarynu i szczypta suszonego
- płaska łyżeczka cukru trzcinowego
- sól i świeżo zmielony pieprz do smaku (używam mieszanki pieprzu zielonego i czerwonego, aromatyczny i nieostry, polecam)
- oliwa, spory chlust
Dynię i topinambur wyszorowałam dokładnie szczoteczką. Umytą brukselkę obrałam z wierzchnich liści, odkroiłam głąby i przekrawałam na pół. Topinambur pokroiłam w plastry a dynię w kostkę. W dużej misce wymieszałam pokrojone warzywa z oliwą, zmiażdżonymi ząbkami czosnku i przyprawami. Wysypałam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, rozłożyłam równomiernie i piekłam około pół godziny w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni. Na ostatnie minuty można włączyć termoobieg, żeby warzywa troszkę przesuszyć z wierzchu.
Kombinacja warzyw sprawdziła się fantastycznie, prezentowała się też jesiennie kolorowo. Pyszny obiad i sam się zrobił.
Dominika
Całość wygląda rewelacyjnie !!!
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda. Mam topinambur fioletowy i zastanawiam się właśnie co z niego zrobić:)
OdpowiedzUsuń