Wspólnymi siłami wyprodukowaliśmy zapiekankę - wspólnymi siłami - to znaczy ja byłam mózgiem, a Adam w zasadzie całą resztą tego przedsięwzięcia. Ale mózg przecież najważniejszy, prawda? Zapiekanki lubimy bo same się robią, a ta miała łagodny smak i miękką, miłą konsystencję. Bardzo szybko się zjadła, ledwo zdążyłam zrobić zdjęcie, już pod sam koniec konsumpcji.
ZAPIEKANKA Z BAKŁĄŻANA I CUKINII Z POMIDORAMI
Składniki:
- cebula
- cukinia
- bakłażan
- 2 ziemniaki
- puszka pomidorów
- 3 ząbki czosnku
- po dużej szczypcie: majeranku, tymianku, bazylii, oregano
- sól i pieprz do smaku
Pomidory z puszki należy zblendować z czosnkiem i przyprawami. Można pomidory najpierw odsączyć i my tak zrobiliśmy, ale wydaje nam się że niepotrzebnie. Sos wyszedł trochę za suchy i było go za mało. Gdyby zblendować pomidory wraz z zawartością puszki, byłoby chyba lepiej. Cebulę, cukinię, bakłażan i obrane ziemniaki pokroić w plastry. W naczyniu do zapiekania układać warstwami warzywa i polewać sosem. Piec pod przykryciem w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni około godzinę.
Dominika
Zapiekanka spałaszowana ! Ja ,,wykąpałam '' ją w sosie bo zrobiłam go w przeciwieństwie do Ciebie chyba za dużo.Zużyłam pół litra czyli kartonik tomatery! bardzo smakowe danie !
OdpowiedzUsuńPycha! :)
OdpowiedzUsuń