sobota, 12 lipca 2014

DŻEM WIŚNIOWY Z CHIA

Spodobał mi się pomysł zagęszczenia dżemu ziarnami chia - znaleziony na blogu oh she glows. Zdrowo, szybko i smacznie. Nie trzeba dodawać pektyny ani cukru żelującego i można gotować owoce krócej. Czyli same zalety. Mnie dżem smakował bardzo i chia uznałam za dodatkowy atut, Adamowi trochę przeszkadzały ziarenka chia więc każdy musi sobie sam wypróbować czy mu taka konsystencja odpowiada. U mnie zawartość trzech słoiczków zniknęła w dwa dni, pod koniec wyjadałam łyżeczką ze słoika, co stanowi chyba jakąś rekomendację.

Składniki:
(3 słoiczki po 200 ml)
  • 3 szklanki wydrylowanych wiśni
  • 3 łyżki miodu - można zastąpić dowolnym słodem w wersji wegańskiej
  • 2 łyżki ziaren chia
W niedużym garnku zagotowałam wiśnie z miodem. Na małym ogniu gotowałam je około 5 minut, mieszając, po czym widelcem rozgniotłam trochę wiśnie. Dodałam chia i gotowałam kolejne 15 minut, od czasu do czasu mieszając, do zgęstnienia. Miałam zamiar na koniec dodać jeszcze wody różanej ale zapomniałam. Gorący dżem przełożyłam do wyparzonych słoiczków. Nie miałam okazji sprawdzić jak długo wytrzyma, skończył się po dwóch dniach, przy tej ilości nie ma to znaczenia.

Zastosowań jest zatrzęsienie, ja wypróbowałam następujące:
- do ciasta wiśniowego (bardzo rozpustnie)
- do kaszy jaglanej ugotowanej na mleku owsianym i połowie banana, po czym zmiksowanej blenderem (genialne śniadanie - na zdjęciu powyżej)
- do lodów bananowych (absolutna rewelacja)
- do naleśników gryczanych
- łyżeczką wprost ze słoiczka (najmniej ekonomiczny sposób)
W ten sposób trzy słoiczki opróżniły się w dwa dni i nie było obaw, że się zepsuje.

Dominika

2 komentarze:

  1. Dziękuję bardzo za super pomysł, wczoraj od razu jak przeczytałam ,wykorzystałam niewielką co prawda, bo tylko na jedną porcję ilość wiśni. Super. I podpowiem moje ulepszenie , ziarna chia zmieliłam w młynku do kawy i nie ma żadnych ziarenek, Nareszcie mam zdrowy pomysł na dżem, bo te długo smażone to już nie ten smak a szkoda owoców marnować jakimiś żelfiksami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry pomysł ze zmieleniem chia :), chociaż mnie ziarenka tak nie przeszkadzały

      Usuń