sobota, 1 listopada 2014

JAK PRZETRWAĆ NADCHODZĄCĄ ZIMĘ

Zima idzie a ja jako człowiek ciepłolubny marznę od samego o niej myślenia. Wystarczy mi za okno spojrzeć żeby od razu przeszedł dreszcz po kręgosłupie, po zmianie czasu nastąpiły mroczne poranki i czarne popołudnia. A nawet w dzień szarość za oknem napawa mnie dogłębnym smutkiem. Więc jak tę spodziewaną wkrótce straszną zimę przetrwać? W dobrej kondycji i z pogodnym spojrzeniem?

Pod śpiworem, z kubkiem gorącego napoju...i za pomocą ciasta oczywiście.

Po niezwykle udanym cieście dyniowym nabrałam apetytu na wilgotne ciasta z mniejszą ilością mąki i dużą ilością owoców. Do bananowca miałam już dwa podejścia: pierwszy to przepyszne śniadaniowe ciasto bez mąki a drugi to zwyczajniejsze ciasto bananowo-kawowe. Dziś wersja mniej więcej pośrednia, forma ciasta została zachowana ale zdecydowanie mamy tu mnóstwo bananów, wilgoci i słodyczy.

CIASTO BANANOWE - bez glutenu, jajek, mleka, wegańskie
Składniki:
(standardowa keksówka)
  • 4 banany
  • 3/4 szklanki kaszy jaglanej - zmielonej w młynku do kawy
  • 1/4 szklanki płatków owsianych zmielonych w młynku do kawy - osobom unikającym glutenu polecam płatki certyfikowane, można również zamiast płatków owsianych użyć dowolnej innej mąki, można też dać po prostu więcej kaszy jaglanej
  • pół szklanki orzechów włoskich
  • garść suszonych daktyli - kupuję niekonserwowane
  • garść surowych wiórków kakaowych - opcjonalnie, miałam resztkę
  • 1/4 szklanki syropu z agawy
  • szklanka mleka kokosowego - kupuję mleko kokosowe w kartonikach 250 ml bez emulgatorów, mniejsze kartoniki uważam za wygodniejsze niż większe puszki
  • łyżka octu balsamicznego
  • kopiasta łyżeczka sody oczyszczonej
  • szczypta soli
W dużej misce wymieszałam ze sobą wszystkie mokre składniki czyli: banany z których widelcem zrobiłam papkę, syrop z agawy, ocet balsamiczny i mleko kokosowe. Kaszę, płatki i wiórki kakaowe zmieliłam w młynku do kawy. Orzechy włoskie zmieliłam w młynku do kawy na coś pośredniego pomiędzy mąką a masłem orzechowym. Wymieszałam razem wszystkie składniki suche czyli zmielone kaszę i płatki, orzechy, sodę, i sól. Składniki sypkie połączyłam z mokrymi i wymieszałam do połączenia. Na końcu dodałam pokrojone daktyle. Masę przelałam do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piekłam w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni 40 minut + 20 minut z termoobiegiem (u mnie zawsze długo się piecze, w przeciętnym piekarniku będzie to około 40 minut). Po wyjęciu z piekarnika ciasto jest dość mokre, trzeba je zostawić do całkowitego wystygnięcia i dopiero potem kroić.

Bardzo udana była struktura tego ciasta, ani śladu zakalca, ciasto dość wysokie, puszyste, pachnące i wilgotne. Poczułam się bardzo dumna.

Dominika

9 komentarzy:

  1. No wygląda świetnie, zjadłabym takie bez dwóch zdań, poza tym uwielbiam banany, więc to nie może być niedobre ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne ciasto! bardzo często robię podobne! na pewno by mi zasmakowało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. teraz to już się rozmarzyłam - chciałabym mieć taki kawał ciacha przed sobą, dobrą kawę i nic tylko -relaks! :) tak wyobrażam sobie nadchodzące święta :)
    fantastyczny wypiek!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam takie pytanie: nie mam młynka do mielenia kawy (i chwilowo inne wydatki na głowie :). Jest sposób obejścia mielenia kaszy/płatków? PS Mam blender jakby co. :)
    Domi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli jest to dobry blender wysokoobrotowy to można mielić w blenderze, zwykły blender jest bez szans. Ja mam też zwykły stary młynek ręczny i na początku jak najbardziej mieliłam ręcznie zboża (no ale to trochę hardkor). Koszt naszego młynka do kawy wyniósł 55 zł. Daje jak na razie świetnie radę, nawet orzechy mieli :). Płatki owsiane i orzechy można też miksować w malakserze, nie będzie to mąka ale do ciasta wystarczy, natomiast kasza jaglana jest za twarda.

      Usuń
  5. Kolejne cudowne ciasto. Zrobiłam, jest pyszne- miękkie, delikatne i cudownie słodkie dzięki daktylom. Wspaniały przepis, gratuluję! I wielkie dzięki! (moja wersja bez czekolady i z samej jaglanki)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, miło mi że smakowało, jestem dość dumna z tego przepisu :)

      Usuń
  6. Czy mozna zastąpić mleko kokosowe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mleko kokosowe można zastąpić dowolnym mlekiem - roślinnym bądź krowim, lub nawet wodą. Z tym że stosując mniej tłuste mleko (kokosowe jest tłuste) zastosowałabym proporcje - 1/4 szklanki oliwy i 3/4 szklanki mleka lub wody

      Usuń