wtorek, 4 listopada 2014

ZIMOWY NAPÓJ DYNIOWY - mocno rozgrzewający

W ramach późnojesiennego rozgrzewania zrobiłam sobie napój dyniowy, wyśmienity. Trzeba tylko zrobić jeszcze trochę puree dyniowego (póki dynie są w sklepach) i taki napój będzie jak znalazł na nadchodzącą zimę. Wykorzystałam swój przepis na czekoladę dyniową, tylko bez czekolady. Napój zrobiłam w dwóch wersjach, w pierwszej używając do posłodzenia miodu, w drugiej zdrowszej wersji jako słodzik wystąpił banan. I właśnie ta druga wersja, mocniej rozgrzewająca, smakowała mi bardziej. Chociaż wersji pierwszej też nic nie brakowało.

WERSJA1
Składniki:
(1 duża porcja)
  • szklanka mleka - u mnie owsiane gotowe, niesłodzone
  • 2 kopiaste łyżki puree dyniowego - jeśli macie surową dynię to należy ją wcześniej wydrążyć, pokroić na mniejsze kawałki i upiec na blasze w piekarniku o temperaturze 180 stopni do miękkości - 40-60 minut, po czym obrać ze skóry i zmiksować na gładką masę, którą można zapakować w słoiki do późniejszego wykorzystania
  • łyżeczka miodu
  • łyżeczka ekstraktu waniliowego - u mnie domowy ekstrakt
  • 1/4 łyżeczki cynamonu
  • 1/4 łyżeczki imbiru
  • szczypta soli
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • szczypta pieprzu cayenne
Wszystkie składniki oprócz miodu zmiksowałam na gładko używając ręcznego blendera. Płyn podgrzałam w rondelku do zagotowania, chwilę gotowałam. Wyłączyłam płytę i na końcu dodałam miód. Piłam od razu.

WERSJA2
Składniki:
(1 duża porcja)
  • szklanka mleka lub nawet więcej (napój wyszedł gęsty) - u mnie owsiane gotowe, niesłodzone
  • 2 kopiaste łyżki puree dyniowego - jeśli macie surową dynię to należy ją wcześniej wydrążyć, pokroić na mniejsze kawałki i upiec na blasze w piekarniku o temperaturze 180 stopni do miękkości - 40-60 minut, po czym obrać ze skóry i zmiksować na gładką masę, którą można zapakować w słoiki do późniejszego wykorzystania
  • banan
  • 1/4 łyżeczki cynamonu
  • 1/4 łyżeczki imbiru
  • szczypta soli
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • szczypta pieprzu cayenne
Wszystkie składniki zmiksowałam na gładko używając ręcznego blendera. Płyn podgrzałam w rondelku do zagotowania, chwilę gotowałam. Piłam od razu.

Przepis dodaję do akcji:
Rozgrzej się na jesień Rozgrzewające napoje na jesień
Dominika

3 komentarze:

  1. Rany, mam świeżo upieczoną dynię, resztę składników, będę robić. Dziękuję za pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obie wersje są przepyszne, będą królować tej jesieni.
    Bardzo dziękuję za udział w mojej akcji.

    OdpowiedzUsuń